Postanowienia noworoczne

Koniec roku to czas kiedy większość z nas zaczyna podsumowania minionego roku. Zastanawiamy się co udało nam się osiągnąć a co jest jeszcze do nadrobienia. Jest to również czas, w którym zaczynamy snuć plany na nowy rok. Postanowienia są różne ale najczęściej ustanawiane, to te dotyczące nas samych, naszego stylu życia i wyglądu. Każdy próbował mniej jeść, schudnąć, więcej się ruszać, rzucić palenie, nie słodzić, spędzać więcej czasu z rodziną, mniej pracować, więcej pracować… Można wymieniać, bo pomysłów jest mnóstwo.

Zastanówmy się jednak, które z nich udało nam się osiągnąć i jak długo byliśmy w stanie je utrzymać.  Często postawiony cel jest nie do osiągnięcia, co jest tylko źródłem frustracji, demotywacji i spadku samooceny.

Czy postanowienie typu: „w tym roku przebiegnę maraton” jest dla wszystkich osiągalne? Zastanów się, czy nie postawiłeś sobie za wysoko poprzeczki. Gdyż bardzo szybko może się okazać, że twoje początkowe wysiłki spełzną na niczym. Pomiętej aby mierzyć siły na zamiary. Jeśli zaczynasz dopiero przygodę ze sportem, zacznij od spokojnych treningów. Czasami są to po prostu szybsze spacery, ale wykonywane regularnie, 3-4 razy w tygodniu. Bardzo szybko okaże się że to jest mało, przechodzimy do lekkiego joggingu i zanim się obejrzysz może rzeczywiście jeszcze w tym samym roku uda ci się przebiec półmaraton. Kolejny rok może być tym w którym uda Ci się przebiec maraton.

Nie za dużo na raz. Często nasze postanowienie noworoczne to kilka punktów, np.: łączymy mniej jedzenia z regularnym sportem i dorzucamy do tego brak słodyczy. Szybko może się okazać, że zabraknie Ci energii. Pamiętaj, że przy regularnym wysiłku fizycznym, potrzebujesz więcej składników odżywczych.  Może twoja dieta nie była taka zła? Pamiętaj, że jesteś w stanie spalić całą nadwyżkę kaloryczną. A czekolada lub kawałek ciasta mogą tylko dodać Ci energii.

Kolejnym przeciwnikiem naszych postanowień noworocznych jest czas. Zawsze jest go za mało. Kiedy przechodzimy do realizacji naszego planu, mamy więcej energii i jesteśmy pozytywnie nastawieni. Często jednak okazuje się , że po dwóch tygodniach w miarę regularnych treningów, coś się wydarzy – zachoruje nam dziecko, mamy więcej pracy. Jest to moment, w którym zazwyczaj przerywamy nasz plan treningowy i często już do niego nie wracamy. Nie poddawaj się! Nigdy nie będzie tak, że nie wydarzy się coś nieplanowanego. Zawsze jednak wracamy do normalnego rytmu dnia i możemy dalej trenować. Jeśli wypadnie ci jeden dzień – spróbuj przełożyć trening na inny dzień. Zawsze to lepiej niż w ogóle nie trenować.

Spadek motywacji. Kolejna przeszkoda, której można zaradzić. Zastanów się, czy możesz trenować z drugą osobą. Kiedy ty nie będziesz miał nastroju na trening, zawsze ta druga osoba może cię zmotywować. Jeśli chodzisz na basen lub  na siłownię, warto wykupić karnet. Jest to kolejny bodziec, który cię zmotywuje. Szkoda aby wydane pieniądze na karnet się zmarnowały. Innym sposobem na zwiększenie motywacji to wygodny strój sportowy, buty, spodnie, legginsy w których dobrze się czujemy. Z pomocą przychodzą nam również aplikacje zdrowotne oraz zegarki,  które przypominają nam o treningach i dzięki którym możesz śledzić swoje postępy.

Pamiętaj też aby nagradzać się za osiągnięcie celu. Kiedy uda Ci się wykonać część swojego planu, warto pomyśleć o nagrodzie: zregenerować się, zaserwować sobie masaż, kupić sobie spodnie o rozmiar mniejsze, coś co zmotywuje nas do osiągnięcia kolejnych celów.  

Najlepsze jednak, co możesz sobie dać do zrealizowania swojego postanowienia, to czas. Nie wszystko musimy zrobić w dwa dni, czy dwa tygodnie. Postaraj się aby nowe nawyki stały się Twoją codziennością a wykonuj je tak aby były również przyjemnością. Wtedy nic nie stanie na przeszkodzie w realizacji twoich postanowień noworocznych.